Autor |
Wiadomość |
szescioreki_straznik
 |
Wysłany:
Śro 13:46, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
Eurydyko, o Turbulencjach poczytałem, fragment ścieżki dźwiękowej przesłuchałem...
i zazdroszczę nieco im ich pisma (arabom, bo czegoś oryginalnie perskiego nie kojarzę -poza glinianymi tabliczkami ):
Obraz nieprzedstawiający? -Niezbyt trafne określenie w stosunku do pisma;) |
|
 |
szescioreki_straznik
 |
Wysłany:
Śro 8:43, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
Cytat: |
Eeeee, jak widzę poziom niektórych, to może ja swoje prace wkleję co? |
Nie strasz, tylko wklejaj! |
|
 |
przerysowana
 |
Wysłany:
Śro 7:08, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
Eeeee, jak widzę poziom niektórych, to może ja swoje prace wkleję co? hihihiihihi  |
|
 |
e'one
 |
Wysłany:
Wto 20:04, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
hrhrhr  |
|
 |
e'one
 |
Wysłany:
Nie 18:35, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
autor nieznany
ale obraz bardzo fajny  |
|
 |
NX
 |
Wysłany:
Nie 18:29, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
JC 1972[/quote]
obraz pod tytulem:
"Zniknie za zakretem sciezki
zasloni ja skala
i pozostanie tylko szary szum
morza o metalicznym blasku" |
|
 |
VEROnicka
 |
Wysłany:
Pią 8:44, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
Cytat: |
Basqiat z kolei mnie nie porusza, kiedys tak, teraz nie... |
A ja staram się od czasu do czasu wracać do tego, o czym wydaje mi się, że już za sobą zostawiłam. To taki sposób na odmłodzenie i nawiązanie łaczności z tymi energiami, które kiedyś przeze mnie przepływały . Nie wszystko wraca, ale niektóre składniki ciągle budzą we mnie coś żywego z czasów gdy rzeczy inne niż teraz mnie pobudzały i dawały chęć do życia. |
|
 |
NX
 |
Wysłany:
Czw 22:51, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
Eurydyko gdzie jestes?
w lutym nad greckim morzem moze?
JC 1972 |
|
 |
zarloczek
 |
Wysłany:
Czw 22:43, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
a poza tym, czy ktos nie widzial ostatnio Eurydyki ?
wroc dziewczyno, napisz, powiedz co u Ciebie... |
|
 |
zarloczek
 |
Wysłany:
Czw 22:41, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
szeptac czy krzyczec, oto jest pytanie...
obrazy F.Kalho sa wstrzasajace, bo malowala swoj wlasny bol,
takie cierpienie i ten rodzaj ekspresji sa tylko porownywalne ze sredniwiecznymi, gotyckimi Pietami niemieckimi...
Basqiat z kolei mnie nie porusza, kiedys tak, teraz nie...
Ale polecam zaineresowanym film, i ksiazke Majewskiego, na podstawie ktorej
zostal zrealizowany... |
|
 |
VEROnicka
 |
Wysłany:
Czw 10:41, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
I jeszcze coś niebieskiego z nadmiarem życia we krwi (widać od kogo ):
 |
|
 |
VEROnicka
 |
Wysłany:
Czw 10:35, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
I coś z miejsko-życiowych rozkoszy -dla odmiany nastroju:
 |
|
 |
Gość
 |
Wysłany:
Czw 10:02, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
I coś, co o wiele mocniej mną wstrząsa:
 |
|
 |
VEROnicka
 |
Wysłany:
Czw 9:55, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
Coś ilustrującego mój stan obecny:
Z szacunku dla czytelników - autorki przedstawiała nie będę. |
|
 |
NX
 |
Wysłany:
Śro 21:02, 22 Lut 2006 Temat postu: Re: Nieznane obrazy |
|
i na koniec "Brou de noix (A-5)" 2004
rysunek i akwarela na papierze ok.100x70cm
Pierre Soulages urodzil sie w 1919 |
|
 |